Wspólnota NOWY LUD Bielsko-Biała

Jubileusz XXX lat Wspólnoty NOWY LUD

W sobotę, 26 listopada w parafii Przenajświętszej Trójcy w Bielsku-Białej sprawowana była dziękczynna Eucharystia jako podziękowanie Bogu za 30 lat istnienia Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym NOWY LUD. Dzięki wielkiej łasce Boga, wspólnota nasza, która wpisuje się w nurt wspólnot charyzmatycznych, działających pod szczególnym tchnieniem Ducha Świętego trwa już 30 lat. To spory okres czasu, czasu mocnego prowadzenia nas przez Boga.

Początki naszej wspólnoty sięgają roku 1981, kiedy to 13 grudnia 1981 miała miejsce pierwsza modlitwa wstawiennicza o wylanie darów Ducha Świętego po przeżytym seminarium odnowy. W salkach przy kościele Opatrzności Bożej, w specyficznej atmosferze, która towarzyszyła wprowadzeniu stanu wojennego, przy spotkaniu, które było przy świecach, Duch Święty oświecił serca wielu osób i na stałe „zadomowił się” w naszej wspólnocie. Jako pierwsza charyzmatyczna wspólnota w naszym mieście doświadczyliśmy wielkiego dynamizmu i radości, jaką dał nam Duch Święty. Rozpoczęły się spotkania modlitewne naznaczone radosną modlitwą, gdzie Duch święty poprzez dary i charyzmaty odnawiał serca coraz większej ilości ludzi. Przychodzili do nas ludzie w różnym wielu: od 18 do 50 i więcej, bo pragnęli doświadczyć mocy Ducha świętego działającego w Kościele.

Te mocne doświadczenia nie tylko na spotkaniach modlitewnych, ale na rekolekcjach i w codziennym życiu były tak mocnym świadectwem, że przychodziło do nas coraz więcej osób. Było to doświadczenie odnowionego kościoła, tego, o którym czytaliśmy w Dziejach Apostolskich. Słowo Boże, znaki, dary, charyzmaty, uzdrowienia. Właśnie tutaj wiele osób doświadczyło pierwszego, tak mocnego działania Boga, który wielu osobom dał łaskę nawrócenia i całkowicie zmienił ich życie. Właśnie we wspólnocie NOWY LUD różne osoby rozpoznawały swoją drogę, którą chcą kroczyć. Tak rozpoczęła się m.in. droga Wspólnoty Przymierza „Miasto na Górze”, którą stworzyła grupa osób, przeżywających swe doświadczenie Boga we Wspólnocie NOWY LUD. Po paru latach grupa ta zdecydowała się na powołanie do życia własnej wspólnoty charyzmatycznej, która trwa do dnia dzisiejszego.

To było dla nas jakieś nowe doświadczenie. Osoby przychodziły na spotkania modlitewne, jedni zostawali dłużej, inni szybciej rezygnowali. Ale były też osoby, które zaczynając w naszej wspólnocie – dojrzewały do tego, aby tworzyć swoje własne grupy modlitewne. Tak było np. ze wspólnotą Betlejem, wspólnotą Pójdź za Mną, oraz innymi grupami. Jako wspólnota staliśmy się miejscem, gdzie Bóg zaprosił wiele osób nie tylko do nawrócenia i zmiany życia, ale do utworzenia własnej wspólnoty. To właśnie w tym miejscu Duch Święty posyłał ich, aby w swoich środowiskach tworzyli nowe wspólnoty.

Początki naszej wspólnoty związane są z parafią Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej, przy dworcu. To tam odbywały się nasze spotkania modlitewne w kościele – baraku, gdy nie było jeszcze wybudowanego dzisiejszego kościoła. Ale to nie zniechęcało nikogo i każdego tygodnia grupa ponad 100 osób modliła się w kościele. Stopniowo w innych parafiach zaczęło się również zainteresowanie Odnową w Duchu Świętym, ale wspólnota powstała w parafii św,. Józefa na Złotych Łanach.

Po paru latach w naszej wspólnocie powstała diakonia posługująca modlitwą wstawienniczą. Dla wielu osób właśnie to spotkanie było doświadczeniem bożego działania w życiu. Często po doświadczeniu uzdrowienia czy nawróceniu, osoby przychodziły na spotkania modlitewne i pozostawały we wspólnocie. Było to to dla nich wielkim pragnieniem, aby nie tylko przemienić swoje życie, ale żyć mocą Boga i uczestniczyć w charyzmatycznych spotkaniach modlitewnych. To pragnienie Ducha św. prowadziło nas we wspólnocie do ewangelizacji i przyprowadzania nowych ludzi do Boga.

Nie bez znaczenia była obecność kapłanów, którzy formowali nas i prowadzili, zapalając naszego ducha do pracy ewangelizacyjnej. Byli nimi m.in. ks. Tadeusz Skrzypczyk, ks. Teodor Suchoń, ks. Sylwester Suchoń, ks. Krzysztof Sontag i inni. Po nowym podziale diecezjalnym, kapłani ci pozostali w diecezji katowickiej, ale nadal są oni w naszej żywej pamięci, szczególnie dla tych, którzy znali ich osobiście.

Obecnie jako wspólnota z 30 letnim stażem czerpiemy z naszych doświadczeń i staramy się dalej posługiwać darami i charyzmatami, któe są dane naszej wspólnocie. Naszym charyzmatem jest modliwa wstawiennicza i od z górą 20 lat posługujemy nią w każdy wtorek przed spotkaniem modlitewnych od 17:45 przy kościele Przenajświętszej Trójcy w Bielsku-Białej. Służymy osobom ze wspólnoty, jak i osobom zupełnie obcym. Ponadto w każdy pierwszy wtorek miesiąca ma miejsce Eucharystia z modlitwą o uzdrowienie, która od lat, każdego miesiąca wypełnia kościół ludźmi aż po brzegi. Co zauważyliśmy, przybywają osoby nie tylko z pafarii, ale z całego miasta oraz innych miejscowości. To nasza służba nie tylko parafii, ale całemu kościołowi. Podczas ostatnich rekolekcji ewangelizacyjnych we wrześniu, które prowadziła nasza wspólnota podczas Tygodnia z Ewangelią, widzieliśmy wiele nowych osób, które właśnie tutaj szukały spotkania z Bogiem. Każdego tygodnia posługują również diakonia modlitwy za kapłanów i diakonia modlitwy za dzieci i młodzież.

To, co mogę powiedzieć o moim 29 letnim doświadczeniu życia w tej wspólnocie, to wielkie bogactwo darów łaski Ducha świętego. Od początku doświadczałem wielkiej radości w ewangelizacyjnym posługiwaniu. Jednak po rekolekcjach ewangelizacyjnych na Śląsku prowadzonych przez włoskich ewangelizatorów ze szkoły ewangelizacji H.Prado, odkryłem na nowo i ze zdwojoną siłą posłanie do ewangelizacji, któremu jestem wierny do dzisiaj. Właśnie tutaj, w tej wspólnocie, doświadczyłem, że boże obdarowanie i entuzjazm głoszenia ewangelii jest tym, czym mogę i powinienem posługiwać we współczesnym świecie. Widzę również, jak otwartość na dary Ducha św. może przemienić życie każdego bez wyjątku człowieka. Nie wyobrażam sobie dzisiaj mojego życia bez ewangelii i bez jej głoszenia, głoszenia wszędzie tam, gdzie Bóg mnie posyła.

Jacek Zamarski